Klasa 5

25.06.2020r.

Temat:  Wierzę w Boga, który działa we mnie i przeze mnie(62)

Boże, dziękuję Ci
za cały ten rok szkolny, który się kończy,
za wszystkie lekcje,
za pomoc w nauce,
za nauczycieli, którzy pracowali nad moim wykształceniem i wychowaniem,
za kolegów i koleżanki, z którymi byłem w klasie.
Przepraszam, że nie zawsze uważałem
na lekcjach, że nie odrabiałem starannie zadań.
Przepraszam, że byłem nieraz niegrzeczny
wobec nauczycieli.
Przepraszam, że wobec moich kolegów
koleżanek nie zawsze byłem dobry.
Przepraszam za wszystko, co było złe w ciągu tego roku.


Mieczysław Maliński, Modlę się do Ciebie, Poznań: KSW 1986, s. 74

 

Wykonaj temat w kartach pracy

 

23.06.2020r. 

Temat:  Święty Franciszek pokazuje mi, jak szczęśliwa jest droga błogosławieństw(50)


Franciszek Bernardone urodził się w Asyżu w 1182 roku. Był synem bogatego
kupca. Po ciężkich doświadczeniach na wojnie przeżywa nawrócenie duchowe.
Porzuca dotychczasowy hulaszczy styl życia, by naśladować ubogiego
Jezusa. Jego świętość cechuje radykalne pójście za Jezusem drogą ośmiu błogosławieństw.
Jego styl życia przyjęło wielu młodych ludzi. Tworzy zakon istniejący do dziś
(oo. Franciszkanów). Odznaczał się wielką miłością do przyrody, dlatego papież
Jan Paweł II ustanowił go patronem ekologów.

 

Wykonaj temat w kartach pracy

 

09.06.2020r.

Temat: Boże Ciało

 

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!

Zadania podane w linku poniżej. Powodzenia 


Kliknij w link

 

04.06.2020r.

 Temat: Błogosławiony ks. Bronisław Markiewicz podpowiada mi, jak iść drogą błogosławieństw (49)


Droga błogosławieństw to droga związana z krzyżem, trudnościami, odrzuceniem, niezrozumieniem.
Słowa Pana Jezusa: „Jeśli kto chce pójść za Mną, niech się zaprze samego siebie,
niech co dnia bierze krzyż swój i niech Mnie naśladuje” (Łk 9, 23) są zaproszeniem do
pójścia drogą niełatwą, ale wiodącą do nieba.

Błogosławiony ks. Bronisław Markiewicz był człowiekiem oddanym Bogu,
bardzo wrażliwym na biedę ludzką.

Od dziecięcych lat w jego pamięci został obraz wspólnej modlitwy całej
rodziny, która gromadziła się na wieczornym pacierzu przed wizerunkiem
Matki Bożej Częstochowskiej. Często czuł potrzebę głębszej i dłuższej
rozmowy z Bogiem. Już jako kapłan długie godziny spędzał przed Najświętszym
Sakramentem, by stamtąd czerpać siły i światło Ducha Świętego
do służby bliźniemu.
Jako uczeń gimnazjum w Przemyślu odznaczał się niezwykłą pilnością
w nauce. Uważał, że trzeba mieć dobrą wiedzę, by przy jej pomocy zaradzić
ludzkim niedostatkom. Gdy był już w seminarium cieszył się, kiedy księża
zabierali go do pobliskich parafii, a on uczył tam katechizmu i podstaw wiary.
W swoich notatkach zapisał: „Chrystus chce, abym szedł, a nie siedział,
i oczekiwał nadchodzących owiec. Będę szukał owiec Chrystusowi – najwyższa
godność moja”. Zatem szedł i wyszukiwał najbardziej potrzebujących. Już jako mały chłopiec był zabierany przez ojca do gorzelni
(ojciec przez jakiś czas zajmował się organizowaniem pracy w gorzelni),
gdzie widział nędzę robotników i pijaków. Dostrzegał także biedę swoich
kolegów. Pewnego razu wrócił do domu zapłakany: był głodny – „Czyż
nie dałam ci pieniędzy na bułkę” – zapytała matka. – „Tak, dałaś mi” – odpowiedział
– „ale spotkałem biednego i dałem mu wszystko, co miałem,
bo on też był głodny”.
Jako kapłan zauważał potrzebujących w swoich parafiach i nigdy nie przeszedł
obok nich obojętnie.

 Bł. ks. Markiewicz był człowiekiem opanowanym, łagodnym, ale wymagającym
od siebie i od innych. Kiedy przybył do Polski z Turynu, zapragnął
na wzór św. ks. Jana Bosco założyć oratoria, czyli zakłady wychowawcze
dla chłopców, i całkowicie poświęcić się wychowaniu chłopców „z ulicy”.
W opracowanym dla chłopców programie wychowawczym zwracał
uwagę na kształtowanie osobowości wychowanków, ukazywał takie cechy
jak: miłość Boga i bliźniego, szacunek dla wychowawców i kolegów, szacunek
dla ludzkiej pracy, kultura osobista, wrażliwość estetyczna. Trudno
było wpoić te wymagania chłopcom. Ksiądz Markiewicz zawsze działał
w sposób łagodny, ale konsekwentny, wskazując na wyższe dobro – Boga.
Nie zniechęcał się, ale w sobie i w swoich wychowankach budził nadzieję
i wiarę w sens zdrowych wartości.
Cenił Eucharystię ponad wszystko i długie godziny spędzał na modlitwie
za swoich parafian i wychowanków. Chłopców, których przyjmował
do zakładu, najpierw odzwyczajał od złych skłonności, czynił to przez
rozmowy, osobisty przykład i wspólne nabożeństwa. Redukował nakazy
i zakazy, a wprowadzał odpowiednie lektury np. żywoty świętych, wieczorem
kierował do podopiecznych tzw. „słówko wieczorne”, w którym
bardzo trafnie ukazywał wartość przykazań Bożych i pragnienie dobrego,
Bożego życia.
Od zawsze pragnął szukać ludzi potrzebujących, wychodził im naprzeciw.
Pracował jako kapelan wśród więźniów. Gdy wybuchła epidemia cholery
w Przemyślu, okazał wielką miłość i odwagę, odwiedzał chorych, pomagał
im, rozpalał ogień w kuchni, przygotowywał ich na śmierć. Znano go
w całej okolicy jako „przyjaciela ubogich”. Gdy był proboszczem w miejscowości
Gać, odwiedzał i słuchał parafian, walczył z pijaństwem, wskazywał
rolnikom nowe metody uprawy roślin. W Błażowej (kolejnej parafii)
utworzył w pobliżu kościoła szpitalik wiejski, a w 1883 r. spółdzielnię
tkacką. Kiedy otworzył „Zakład ks. Bosco w Miejscu” (w Miejscu Piastowym
koło Krosna), to zorganizował dla chłopców warsztaty rzemieślnicze:
tkacki, szewski, koszykarski, krawiecki i inne. Chłopców w zakładzie
przybywało. Ksiądz Markiewicz postanowił wybudować dom dla wychowanków.
Zaczęto budować budynek mieszkalny na tzw. „Górce” w Miejscu
Piastowym. Dom ten stoi do dziś. Sam był przykładem człowieka rozmodlonego i zapatrzonego w Boga
i Maryję. Kiedy zamawiał do zakładu figurę Matki Bożej Królowej Polski
z Dzieciątkiem Jezus, powiedział: „Pragnę, aby rzeźbiarz i czeladnicy byli
w stanie łaski uświęcającej, gdyż ten posąg Matki Bożej wyjedna nam cuda,
wiele cudów”. W wolnych chwilach dzieci i młodzież biegała do kaplicy
i modliła się do Maryi. Założony przez siebie zakon braci i sióstr oddał
pod opiekę św. Michała Archanioła jako tego Świętego Patrona, który broni
od wszelkich nieszczęść i grzechu, a wskazuje na Boga.
Hasłem Błogosławionego i jego naśladowców jest zawołanie: „Któż jak
Bóg!”.Ksiądz Markiewicz w czasach, w których żył i działał, nie był
do końca zrozumiany. Mimo trudności zachęcał do wytrwania słowami:
„Trwajcie w miłości i pracy dla biednych i opuszczonych dzieci, a prędzej
czy później uzna was Kościół, uznają waszą pracę ludzie dobrej woli i popierać
was będą”.

 

Przeczytaj temat i uzupełnij karty pracy 

 

 

02.06.2020r.

Temat: Jezus zaprasza mnie na drogę błogosławieństw (48)

 

 Jezus, widząc tłumy, wyszedł na górę. A gdy usiadł, przystąpili do Niego Jego uczniowie.
Wtedy otworzył usta i nauczał ich tymi słowami:
„Błogosławieni ubodzy w duchu, albowiem do nich należy królestwo niebieskie.
Błogosławieni, którzy się smucą, albowiem oni będą pocieszeni.
Błogosławieni cisi, albowiem oni na własność posiądą ziemię.
Błogosławieni, którzy łakną i pragną sprawiedliwości, albowiem oni będą nasyceni.
Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią.
Błogosławieni czystego serca, albowiem oni Boga oglądać będą.
Błogosławieni, którzy wprowadzają pokój, albowiem oni będą nazwani synami Bożymi.
Błogosławieni, którzy cierpią prześladowania dla sprawiedliwości, albowiem do nich należy królestwo
niebieskie” (Mt 5, 1-10).



 - „ubodzy w duchu” – to ludzie, którzy niewiele posiadają, ale to, co mają, przyjmują i nie
buntują się. Mają pokorę, która jest pierwszą cechą charakterystyczną miłości. Ludzie
tacy już teraz osiągają „królestwo niebieskie” – czyli samego Boga, już teraz żyją z Bogiem
w radości, a pełnię tej radości osiągną w wieczności.
- „cierpiący udrękę” – ludzie, na których spadają różne cierpienia, np. od ludzi bogatych.
Najpierw przeżywają udrękę w swoim wnętrzu, ale potem wylewa się ona na zewnątrz
(smutek, strapienie). Pan Jezus też przeżywał smutek – płakał nad Jerozolimą, bo wiedział,
że upadek jej jest bliski, widział jednak, że zbliża się też zbawienie i radość.
- „łagodni” – to ludzie, którzy się nie kłócą o swoje, ustępują, zamiast wpadać w gniew, nie
chcą panować nad innymi. Ludzie ubodzy z natury są łagodni, bo nie mają nad czym się
wynosić.
- „głodni i spragnieni sprawiedliwości” – człowiek może odczuwać głód i pragnienie, ale
tu chodzi o takich ludzi, którzy są „głodni i spragnieni” Boga, Jego miłości. To oni właśnie
w pełni będą oglądać Boga w niebie.
- „miłosierni” – to ci, którzy przebaczają i kochają na wzór miłosiernego Jezusa.
- „czystego serca” – serce jest centrum człowieka. Chodzi o to, by w tym sercu było miejsce
dla Boga i by człowiek po Bożemu widział swoje życie i to, czego doświadcza. To
patrzenie na wszystkie wydarzenia z perspektywy, że tak chce Bóg i ja to przyjmuję.
- „zabiegają o pokój” – to ludzie, którzy innych (nawet prześladowców) uważają za braci.
Prześladowcy, chociaż czynią źle, w oczach ludzi pokoju są nadal dziećmi Bożymi.
- „prześladowani za sprawiedliwość” – zawsze, kiedy człowiek będzie chciał dobrze, będzie:
prześladowany, odrzucany, wyśmiewany, krytykowany. Życie człowieka przebiega
w cierpieniu. Naszym udziałem jest krzyż i cierpienie, ale ono wiedzie do szczęścia
w niebie – królestwa Bożego.

 

Przeczytaj temat i uzupełnij karty pracy.

 

 

 

28.05.2020r. 

Temat:Zasłuchany w słowo Pana chcę żyć lepiej(47)

 

Przeczytaj temat  47 i uzupełnij karty pracy

„Młody Samuel usługiwał Panu pod okiem Helego. W owym czasie rzadko odzywał się Pan, a widzenia nie były częste. Pewnego dnia Heli spał w zwykłym miejscu. Jego oczy zaczęły słabnąć i
już nie widział.
A światło Boże jeszcze nie zagasło. Samuel zaś spał w przybytku Pańskim, gdzie znajdowała się Arka
Przymierza. Wtedy Pan zawołał Samuela, a ten odpowiedział: «Oto jestem». Potem pobiegł do
Helego, mówiąc mu: «Oto jestem: przecież mnie wołałeś». Heli odrzekł: «Nie wołałem cię, wróć
i połóż się spać». Położył się zatem spać. Lecz Pan powtórzył wołanie: «Samuelu!». Wstał Samuel i
poszedł do Helego, mówiąc: «Oto jestem: przecież mnie wołałeś». Odrzekł mu: «Nie wołałem cię,
synu mój. Wróć i połóż się spać». Samuel bowiem jeszcze nie znał Pana, a słowo Pańskie nie było
mu jeszcze objawione. I znów Pan powtórzył po raz trzeci swe wołanie: «Samuelu!». Wstał więc i
poszedł do Helego, mówiąc: «Oto jestem: przecież mnie wołałeś». Heli zrozumiał, że to Pan woła
chłopca. Rzekł więc Heli do Samuela: «Idź spać! Gdyby jednak kto cię wołał, odpowiedz: Mów,
Panie, bo sługa Twój słucha«. Odszedł Samuel, położył się spać na swoim miejscu. Przybył Pan i
stanąwszy, zawołał jak poprzednim razem: «Samuelu! Samuelu!». Samuel odpowiedział: «Mów, bo
sługa Twój słucha»” (1 Sm 3, 1-10).

 

 „Gdy Jezus wybierał się w drogę, przybiegł pewien człowiek i upadłszy przed Nim na kolana, zaczął
Go pytać: «Nauczycielu dobry, co mam czynić, aby osiągnąć życie wieczne?». Jezus mu rzekł:
«Czemu nazywasz mnie dobry? Nikt nie jest dobry, tylko sam Bóg. Znasz przykazania: Nie zabijaj,
nie cudzołóż, nie kradnij, nie zeznawaj fałszywie, nie oszukuj, czcij swego ojca i matkę». On Mu
rzekł: «Nauczycielu, wszystkiego tego przestrzegałem od mojej młodości». Wtedy Jezus spojrzał
na niego z miłością i rzekł mu: «Jednego ci brakuje. Idź, sprzedaj wszystko, co masz, i rozdaj ubogim,
a będziesz miał skarb w niebie. Potem przyjdź i chodź za Mną!». Lecz on spochmurniał na
te słowa i odszedł zasmucony, miał bowiem wiele posiadłości. Wówczas Jezus spojrzał dookoła
i rzekł do swoich uczniów: «Jak trudno tym, którzy mają dostatki wejść do królestwa Bożego».
Uczniowie zdumieli się na Jego słowa, lecz Jezus powtórnie rzekł im: «Dzieci, jakże trudno jest
wejść do królestwa Bożego (tym, którzy w dostatkach pokładają ufność). Łatwiej jest wielbłądowi przejść przez ucho igielne, niż bogatemu wejść do królestwa Bożego». A oni tym bardziej się dziwili
i mówili między sobą: «Któż więc może się zbawić?». Jezus popatrzył na nich i rzekł: «U ludzi to niemożliwe, ale nie u Boga; bo u Boga wszystko jest możliwe»” (Mk 10, 17-27).

Człowiek bogaty mając przed sobą wybór między Bogiem a bogactwem,

wybiera bogactwo. Zamiast przeżywać radość z tego, że znalazł skarb – słowo Boże,

które przyjął i realizuje; przeżywa smutek, bo wie, że jest zgubiony (wciąga go świat).

Każdy z nas jest takim bogaczem posiadającym wiele dóbr tego świata. Warto uświadomić

sobie te dobra, które nas odciągają od Boga.

Pan Jezus mówi, że sami, bez pomocy Bożej, nie jesteśmy zdolni się zbawić. Potrzebujemy

łaski Bożej, pomocy Bożej. Otrzymujemy ją w słowie Boga, kierowanym do nas każdego

dnia. Z naszej strony potrzeba chęci i otwarcia serca na głos Boga, a wtedy na nowo zobaczymy,

co mamy czynić, aby swoje życie zmieniać na lepsze.

 

26.05.2020r.

Temat: Modlitwą i czynem odpowiadam na słowo Boże (46)


„Każdego więc, kto tych słów moich słucha i wypełnia je, można porównać z człowiekiem roztropnym,
który dom swój zbudował na skale. Spadł deszcz, wezbrały rzeki, zerwały się wichry i uderzyły
w ten dom. On jednak nie runął, bo na skale był utwierdzony. Każdego zaś, kto tych słów moich
słucha, a nie wypełnia ich, można porównać z człowiekiem nierozsądnym, który dom swój zbudował
na piasku. Spadł deszcz, wezbrały rzeki, zerwały się wichry i rzuciły się na ten dom. I runął, a
upadek jego był wielki” Mt 7, 24-27.

 

 Musimy zawsze pamiętać, że mocnym fundamentem naszego życia jest Jezus. On zachęca,
abyśmy budowali na skale. Budujemy na trwałym fundamencie, jeśli pamiętamy o modlitwie
i czynem okazujemy miłość do Boga. Nasza postawa, charakter świadczą o nas. Pamiętajmy
o modlitwie za siebie i za innych ludzi. Dobre uczynki niech będą świadectwem tego,
że jesteśmy uczniami Pana Jezusa.

 

Przeczytaj temat  46 i uzupełnij karty pracy

 

21.05.2020r. 

Temat: Wniebowstąpienie Pańskie

Znajdź fragment w Piśmie Świętym opisującym jak Pan Jezus wstępuje do nieba

 

 

 

19.05.2020r. 

Temat:  Słowo Boże moim drogowskazem do nieba(45)

Pismo św. jest najpiękniejszą księgą świata. Są w nim zawarte historie pokazujące,
jak Bóg kocha człowieka i jak o niego walczy. Bóg chce, abyśmy byli
szczęśliwi, żebyśmy nigdy w życiu nie błądzili. Kiedy Pan Jezus odszedł do
nieba, apostołowie szybko zapisali Jego naukę. Rozumieli, że słowa Jezusa
pod natchnieniem Ducha Świętego, są dla chrześcijan szczególnymi drogowskazami, jak
żyć, jak postępować, jak rozwiązywać wszystkie problemy, aby być szczęśliwym i osiągnąć
Królestwo Niebieskie obiecane nam przez Jezusa – czyli niebo.

Przeczytaj temat w podręczniku  45 i wykonaj karty pracy

 

14.05.2020r. 

 

Temat:  Buduję królestwo Boże, przystępując do
sakramentów świętych(44)

 

 

Sakrament to widzialny dar niewidzialnej łaski. Dar Jezusa
dla każdego z nas. Im więcej łaski, tym cudowniejsze i trwalsze budowanie królestwa Bożego w moim życiu i wspólnocie Kościoła.

 Sakramenty dają uczniom Chrystusa życie i napełniają radością. Umacniają
przyjaźń z Jezusem. Ich przyjmowanie sprawia, że królestwo Boże żyje
w nas. Oby tak było zawsze.

 Przeczytaj temat 44 i uzupełnij karty pracy

 

12.05.2020r. 

 

Temat:  Poznajemy królestwo Boże
w przypowieściach Pana Jezusa(43)



Przeczytaj temat 43, wykonaj karty pracy i wyślij na mail

 

 

 

07.05.2020r. 

 

Temat: Jezus głosi Dobrą Nowinę
o królestwie Bożym(42)


Jezus wzywa do nawrócenia, pokuty i przypomina o tym, że Bóg króluje w naszych sercach.
Całe życie Jezusa to najpiękniejsza Dobra Nowina. Musimy zatem uczynić wszystko, aby Ewangelia o Jezusie stała się dla nas Księgą życia.

Przeczytaj temat 42 w podręczniku i uzupełnij karty pracy

 

Temat: Maj miesiącem Maryi 

 

Zapoznaj się z linkiem

kliknij w link

 

Praca dla chętnych

Samodzielnie wykonaj kapliczkę Matki Bożej. 

Potrzebne materiały to: 

 1.kartonik lub przykrywka od pudełka jako podstawa, 

2.plastelina(do przyklejenia na podstawę), 

3.obrazek Matki Bożej ( może być wydrukowany)

4.dary natury znalezione w ogródku lub na spacerze ( kamyki, kwiatki,krzewy ozdobne), 

 5.można dodać małą świeczkę.

Czekam na pracę! do 11.05.2020r. zrób zdjęcie i wyślij na mail :)

 

 

Temat: Maryja Królowa Polski

 

Maryja Królowa Polski

 

Temat: Uczestniczę w misji Jezusa Chrystusa(41)

Przeczytaj, temat 41

Przez chrzest święty każdy człowiek zostaje włączony w potrójną misję Jezusa Chrystusa.
Jest to misja kapłańska, prorocka i królewska.
W ten sposób Chrystus zaprasza każdego ochrzczonego do współpracy
w dziele przemiany i zbawienia świata. Codzienne życie chrześcijanina ma
przyczyniać się do wzrostu Królestwa Niebieskiego na ziemi.

Wypełnij karty pracy temat 41

 

Temat: Jezus zaprasza nas do swego królestwa (40)

Modlitwa
Ufamy Panu Bogu, dlatego módlmy się słowami: „Wierzę w Ciebie…”

Człowiek potrafi wznosić dzieła architektury, które zachwycają nie tylko wielkością, ale i kształtem, zdobieniami.

Zanim jednak powstały, potrzeba było lat trudu, myślenia, planów, wydatków,

a bardzo często przekonywania wielu ludzi.

Trzeba się trochę pomęczyć, aby zbudować dom, a jeszcze więcej wysiłku trzeba włożyć, gdy chce się zbudować jakieś królestwo.

Trudu budowania królestwa podjął się Pan Jezus. Obejmuje ono wszystkich ludzi, którzy przez chrzest zostali do niego włączeni. On także przygotowywał ludzi na nadejście tego królestwa.

Dzisiaj odpowiemy sobie na pytania:
- Co to jest królestwo Boże? 
- Jaka jest nasza rola w królestwie Bożym?

Ludzie oczekiwali ziemskiego królestwa, a jednak Jezus zapytany przez faryzeuszów, kiedy przyjdzie królestwo Boże, odpowiedział: „Królestwo Boże nie przyjdzie w sposób dostrzegalny (…) Królestwo Boże pośród was jest” (Łk 17, 20-21). 
Oznacza to, że królestwo Boże jest w sercu każdego dobrego człowieka, w jego myślach, czynach, pragnieniach. Królestwo założone przez Chrystusa rozwija się więc nadal. Tym królestwem jest całe życie Kościoła, do którego każdy z nas poprzez chrzest święty został włączony. W nim powinien się rozwijać, podobnie jak rozwijało się ziarno zboża czy gorczycy w przypowieściach.
Żeby pomóc ludziom zrozumieć, czym jest królestwo Boże, Jezus opowiedział wiele przypowieści. Były to porównania zaczerpnięte z życia codziennego. Jezus był dobrym obserwatorem życia i znawcą ludzkich serc, dlatego nauczając, często posługiwał się przypowieściami.

Przeczytajcie, co mówi Jezus o królestwie Bożym w Ewangelii według św. Marka


„Z królestwem Bożym dzieje się tak, jak gdyby ktoś nasienie wrzucił w ziemię. Czy śpi, czy czuwa, we dnie i w nocy nasienie kiełkuje i rośnie, sam nie wie jak. Ziemia sama z siebie wydaje plon, najpierw źdźbło, potem kłos, a potem pełne ziarno w kłosie. Gdy zaś plon dojrzeje, zaraz zapuszcza sierp, bo pora już na żniwo” (Mk 4, 26-29).
„Królestwo Boże jest jak ziarnko gorczycy; gdy się je wsiewa w ziemię, jest najmniejsze ze wszystkich nasion na ziemi. Lecz wsiane, wyrasta i staje się większe od innych jarzyn; wypuszcza wielkie gałęzie, tak że ptaki powietrzne gnieżdżą się w jego cieniu” (Mk 4, 31-32).

Odpowiedz pisemnie w zeszycie:
– Do czego porównuje Jezus królestwo Boże?
– Co się stanie, jeśli ziarno upadnie na ziemię żyzną? 

– Jakiego człowieka symbolizuje ziarno? 

– Co mówi Jezus o ziarnku gorczycy?
– Co obrazuje przypowieść o ziarnku gorczycy?
– Co to znaczy, że królestwo Boże nie jest z tego świata? 

 
Królestwo Boże rozpoczyna swoje panowanie we wnętrzu człowieka, w jego sercu. Człowiek musi się otworzyć na Ewangelię, czyli na słowo Boże głoszone przez Chrystusa. Jezus porównał królestwo Boże do ziarna, które gdy upadnie na ziemię żyzną, wyda obfity plon, oraz do ziarnka gorczycy, które mimo iż jest małe, może wyrosnąć na wielkie drzewo. Człowiek otwarty na działanie Boże dzięki swojej wierze może dokonać wielkich rzeczy dla królestwa Bożego.


Każdy z nas ma się rozwijać podobnie jak rozwija się ziarno zboża czy gorczycy.
Rozwijanie się to nic innego jak zmiana swojego życia, nawrócenie, czyli
stawanie się lepszym.
W czasie chrztu świętego złączyliśmy się z Jezusem i przyjęliśmy zadania głoszenia królestwa Bożego, a przez udział w sakramentach Eucharystii i pokuty
zbliżamy się do lepszego zrozumienia Boga, Jego planów i zamierzeń.

Wykonaj temat 40 w kartach pracy

Temat: Bóg daje świadectwo o swoim Synu (39)

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus

Przeczytaj temat 39 w podręczniku.

Wykonaj zadanie 1 w kartach pracy

 „Jezus powiedział: Ja mam świadectwo większe od Janowego. Są to dzieła, które
Ojciec dał Mi do wypełnienia: dzieła, które czynię, świadczą o Mnie, że Ojciec Mnie
posłał. Ojciec, który Mnie posłał, On dał o Mnie świadectwo” (J 5, 36-37).

• Analiza tekstu ( odpowiedz w zeszycie)
– Dlaczego świadectwo Ojca jest większe niż świadectwo Jana Chrzciciela?
– W jaki sposób dzieła, które Jezus czyni, świadczą o tym, że Ojciec Go posłał? 

 Ewangelia wg św. Mateusza.

„Gdy Jezus dowiedział się (że faryzeusze odbyli naradę przeciw Niemu, w jaki sposób Go zgładzić), oddalił się stamtąd. A wielu poszło za Nim i uzdrowił ich wszystkich. Lecz zabronił im surowo, żeby Go nie ujawniali. Tak miało się spełnić słowo proroka Izajasza:
«Oto mój Sługa, którego wybrałem;
Umiłowany mój, w którym moje serce ma upodobanie.
Położę ducha mojego na Nim, a On zapowie Prawo narodom.
Nie będzie się spierał ani krzyczał i nikt nie usłyszy na ulicach Jego głosu.
Trzciny zgniecionej nie złamie ani knota tlejącego nie dogasi,
aż zwycięsko sąd przeprowadzi.
W Jego imieniu narody nadzieję pokładać będą»” (Mt 12, 15-21).


• Analiza tekstu (odpowiedz ustnie)
– Jakim określeniem nazywa Jezusa Ewangelia?
– Jakimi cechami określamy sługę? 

– Podaj przykłady posłuszeństwa i pokory Jezusa?
– Jak nazywamy człowieka, który nie wyrządza krzywdy Bogu i człowiekowi? 

– Co oznacza określenie: „Jezus jest sprawiedliwym Sługą Boga”? 

 Ewangelia według św Mateusza

 „Jezus wziął z sobą Piotra, Jakuba oraz brata jego, Jana, i zaprowadził ich na górę wysoką, osobno.
Tam przemienił się wobec nich: twarz Jego zajaśniała jak słońce, odzienie zaś stało się białe jak światło.
A oto ukazali się im Mojżesz i Eliasz, rozmawiający z Nim. Wtedy Piotr rzekł do Jezusa: «Panie, dobrze że tu jesteśmy; jeśli chcesz postawię tu trzy namioty: jeden dla Ciebie, jeden dla Mojżesza i jeden dla Eliasza». Gdy on jeszcze mówił, oto obłok świetlany osłonił ich, a z obłoku odezwał się głos: «To jest mój Syn umiłowany, w którym mam upodobanie, Jego słuchajcie!». Uczniowie słysząc to, upadli na twarz i bardzo się zlękli. A Jezus zbliżył się do nich, dotknął ich i rzekł: «Wstańcie, nie
lękajcie się!». Gdy podnieśli oczy, nikogo nie widzieli, tylko samego Jezusa” (Mt 17, 1-8).

Wykonaj zadanie 2 w kartach pracy 

Podsumowanie
Jezus – sprawiedliwy Sługa, jest wzorem posłuszeństwa i pokory wobec woli Ojca. Bóg
podczas chrztu Jezusa w Jordanie i przemienienia na górze Tabor dał o Nim świadectwo, że jest Synem Umiłowanym i że ma w Nim upodobanie. Bóg nakazał nam także słuchać Jezusa. Jezus – umiłowany Syn Ojca posłusznie wypełnia swoje posłannictwo uczy nas całkowitego poddania się woli Ojca. Ale Jezus nie tylko nas uczy, On jest także dla nas wzorem, jak zawierzyć Bogu i jak wypełnić swoje obowiązki. Jezus wzywa nas, abyśmy Go naśladowali.

Zadanie 3 w kartach pracy

Temat : Siostra Faustyna Kowalska - Miłosierdzie Boże.

Witajcie po świętach :)

Kliknij w link Boże Miłosierdzie

Do zeszytu, zapisz temat, napisz co to jest Miłosierdzie Boże.

 

 Zad.1 str. 66 w kartach pracy ( dla chętnych), praca z prezentacji obowiązkowa!

Powodzenia



Temat: Jan Chrzciciel daje świadectwo o Jezusie Chrystusie

Dzień dobry.

Rozpoczynamy lekcje od Modlitwy, mam nadzieję, że zawsze o niej pamiętacie, przed naszą lekcją.

Duchu Święty...

Przeczytaj z podręczniku "Bajka o Fiołku", a następnie odpowiedz na pytania:

– Co chciał uczynić maleńki fiołek? Jakie było jego pragnienie?
– Co może oznaczać w tej bajce lód, przebity przez maleńkiego fiołka?
– Czy są ludzie, którzy zachowują się podobnie jak fiołek i pragną roztopić lód (zło panujące na świecie)? 

–Czy znacie takie osoby?
– Jak myślicie, czy istnieje taka powłoka lodowa także wokół nas? wśród naszych kolegów, koleżanek? w naszej klasie? szkole? 

 

Przeczytaj temat w podręczniku

 

Wykonaj zad.1 str. 41  

 

Dziś na katechezie poznamy człowieka, który bardzo pragnął, aby największy „lód” na świecie stopniał i zajaśniało słońce wiecznej radości, dając życie, nie tylko roślinom, ale także ludziom. Jest nim Jan Chrzciciel.

 

Odczytanie Ewangelii
„W owym czasie pojawił się Jan Chrzciciel i głosił na Pustyni Judzkiej te słowa: «Nawracajcie się, bo bliskie jest królestwo niebieskie» Do niego to odnosi się słowo proroka Izajasza, gdy mówi: Głos wołającego na pustyni: Przygotujcie drogę Panu, dla Niego prostujcie ścieżki! Sam zaś Jan nosił odzienie z sierści wielbłądziej i pas skórzany około bioder, a jego pokarmem były szarańcza i miód
leśny. Wówczas ciągnęła do niego cała Jerozolima oraz cała Judea i cała okolica nad Jordanem.
Przyjmowano od niego chrzest w rzece Jordan, wyznając swoje grzechy. A gdy widział, że przychodziło do chrztu wielu spośród faryzeuszów i saduceuszów, mówił im: «Plemię żmijowe (…) wydajcie więc godny owoc nawrócenia, a nie myślcie, że możecie sobie mówić: Abrahama mamy za ojca, bo powiadam wam, że z tych kamieni może Bóg wzbudzić dzieci Abrahamowi. Już siekiera jest przyłożona do korzenia drzew. Każde więc drzewo, które nie wydaje dobrego owocu, zostaje wycięte i wrzucone w ogień. Ja was chrzczę wodą dla nawrócenia; lecz Ten, który idzie za mną, mocniejszy jest ode mnie; ja nie jestem godzien nosić Mu sandałów. On was chrzcić będzie Duchem Świętym i ogniem».
Wtedy przyszedł Jezus z Galilei nad Jordan do Jana, żeby przyjąć od niego chrzest. Lecz Jan powstrzymywał Go, mówiąc: «To ja potrzebuję chrztu od Ciebie, a Ty przychodzisz do mnie?» Jezus mu odpowiedział: «Zstąp teraz, bo tak godzi się nam wypełnić wszystko, co sprawiedliwe»
Wtedy Mu ustąpił. A gdy Jezus został ochrzczony, natychmiast wyszedł z wody. A oto otworzyły się nad Nim niebiosa i ujrzał Ducha Bożego zstępującego jak gołębica i przychodzącego nad Niego. A oto głos z nieba mówił: «Ten jest mój Syn umiłowany, w którym mam upodobanie»”

(Mt 3, 1-7a.8.13-17).


Przeczytaj jeszcze raz i uzupełnij zad.2 str.42 



Jan Chrzciciel został posłany przez Boga, aby przygotować ludzi na przyjście Mesjasza i wskazać ludziom Mesjasza, Syna Bożego. Jan wzywał do pokuty i nawrócenia i przestrzegał ludzi przed fałszywym nawróceniem (nieszczerym). Jan chrzcił wodą dla nawrócenia, ale zapowiadał inny chrzest, którego udzieli Mesjasz – chrzest Duchem Świętym i ogniem.
Jan nazwał Jezusa Chrystusa „Barankiem Bożym, który gładzi grzech świata”. Jan zobaczył Ducha Świętego zstępującego na Jezusa i spoczywającego na Nim i usłyszał głos Boga: „To jest mój Syn umiłowany, w którym mam upodobanie”. Dlatego złożył świadectwo o Jezusie, Synu Bożym i wezwał nas do nawrócenia.

Wykonaj zad.3 str.43 



Temat: Wielki Tydzień w domu


 Dzień dobry.

Rozpoczął się Wielki Tydzień, jakże inny do przeżywania. Dziś zobaczycie, jak wielkie wydarzenia przeżyć w domu.

Zapoznaj się, najpierw z prezentacją o Triduum Paschalnym:

https://view.genial.ly/5e7cabdb7ef4b40d8d1939eb/presentation-triduum-paschalne?fbclid=IwAR1nGay5K1HbmR_fMOW-61Z1020GlVLDRU2rI3OKgzZeOxub7LLJMugH0YU
Propozycja na Wielki Tydzień w domu. kliknij w link:

https://view.genial.ly/5e8064f33fea8d0db0cd1801/presentation-propozycja-na-wielki-tydzien-w-domu?fbclid=IwAR1bBYdK-uHSZT9v-otfULgNhoEbXd3DFzaUss6CdDdV1kZmE5uwOU_6Reg

Błogosławieństwo pokarmów:

Modlitwa błogosławieństwa pokarmów
Śniadanie wielkanocne przeżywamy jak zwykle, w domu. Jeśli mieszkacie w bloku, zainteresujcie się sąsiadami. Nie możemy wyjść i się spotkać, ale nawet krótka wymiana zdań przez uchylone drzwi i złożenie życzeń może komuś poprawić nastrój. Wykorzystajmy okna, wykorzystajmy balkony, rozmawiajmy ze sobą. Są święta, Jezus zmartwychwstał! Nawet w trudnych warunkach izolacji nikt nie musi być do końca sam!
Przed rozpoczęciem śniadania wielkanocnego – w związku z tym, że nie mogliśmy zanieść pokarmów do poświęcenia do kościoła – modlitwę błogosławieństwa należy odmówić w domu.
Na stole ustawiamy świecę.
Osoba dorosła: – Chrystus zmartwychwstał, alleluja!
Odpowiadamy: – Prawdziwie zmartwychwstał, alleluja!
Czytanie z Listu do Tesaloniczan: „Zawsze się radujcie, nieustannie się módlcie. W Każdym położeniu dziękujcie, taka jest bowiem wola Boża w Jezusie Chrystusie względem was”.
Osoba dorosła: – Módlmy się. Z radością wysławiamy Ciebie, Panie Jezu Chryste, który po swoim zmartwychwstaniu ukazałeś się uczniom przy łamaniu chleba. Bądź z nami, kiedy z wdzięcznością spożywać będziemy te dary, i jak dzisiaj w braciach przyjmujemy Ciebie w gościnę, przyjmij nas jako biesiadników w Twoim królestwie. Który żyjesz i królujesz na wieki wieków.
Odpowiadamy: – Amen.
Żeby pobłogosławić pokarmy, możesz odmówić własną modlitwę, dziękując Bogu za Jego dary i za życie, które dzięki Jego zmartwychwstaniu dostaliśmy na wieczność.




Warto poznać stronę https://swietawdomu.pl/liturgia-w-domu/

Błogosławionych Świąt Wielkanocnych




Temat: Okrywamy tajemnice życia Jezusa


Znajdź wybrane fragmenty w Piśmie Świętym

(Mt 1, 18-25).

 (Mt 2, 1-3.7-15a.19-23).

\ (Łk 1, 26-38).

\(Łk 1, 39-45.56).

 (Łk 2, 21-23.39-40).

 (Łk 2, 41-52).

 Wykonaj ćw. 1 

Zapoznaj się z tematem i zastanów się co należy zrobić aby nasza rodzina była na wzór Rodziny Jezusa

wykonaj ćw. 2 

Zapisz notatkę:

 Święta Rodzina jest dla nas wzorem doskonałego posłuszeństwa Bogu
i otwartości na Niego. Jest przykładem jedności życia rodzinnego i otwartości
na życie, wzorem poświęcenia się z miłości i dla miłości. Przyglądając się Świętej
Rodzinie, dostrzegamy niezwykłe cnoty: wiarę, nadzieję, miłość, posłuszeństwo
i poszanowanie woli Bożej. Widzimy takie cechy jak wzajemna miłość
i łagodność. Święta Rodzina żyła bardzo skromnie, utrzymując się z pracy własnych rąk, ale
była wrażliwa na sprawy społeczne. Cnoty Świętej Rodziny są wzorem dla wszystkich rodzin.



Temat: Kim jest Jezus Chrystus

Zapoznaj się z dokumentami pozachrześcijańskimi:

Józef Flawiusz – największy historyk żydowski. W dziele pod tytułem „Starożytności żydowskie”,
które powstało około r. 93-94 po Chrystusie, wymienia wiele postaci żydowskich
i rzymskich znanych z pism Nowego Testamentu, jak i z historii powszechnej – między
innymi dwukrotnie wspomina o Jezusie Chrystusie. Oto jedna z tych wzmianek:
„W tym czasie żył Jezus, człowiek mądry (jeżeli w ogóle można go nazwać człowiekiem). Czynił
bowiem rzeczy niezwykłe (był nauczycielem ludzi, którzy z radością przyjmowali prawdę). Poszło
za nim wielu Żydów, jako też pogan. (On to był Chrystusem). A gdy wskutek doniesienia najznakomitszych
u nas mężów Piłat zasądził go na śmierć krzyżową, jego dawni wyznawcy nie przestali go
miłować (albowiem trzeciego dnia ukazał im się znów żywy, jak to o nim oraz wiele innych zdumiewających
rzeczy przepowiadali boscy prorocy). I odtąd aż po dzień dzisiejszy istnieje społeczność
chrześcijan, którzy od niego otrzymali tę nazwę” (Flaw. Ant. 18.33).

– Kto jest autorem dokumentu, który przeczytaliście?
– Co pisze na temat Jezusa?


Talmud – zbiór tradycji żydowskich:
Talmud jest czymś w rodzaju katechizmu obowiązującego wyznawców judaizmu. Odrzuca
Jezusa i szuka usprawiedliwienia dla Jego oskarżycieli. W ten sposób potwierdza istnienie
Jezusa, choć nie uznaje Go za Mesjasza i Syna Bożego. Znajduje się w nim taka wzmianka:
„W wigilię Paschy został zabity Jezus. Herod ogłosił: On zostanie wyprowadzony za mur na ukamienowanie,
ponieważ zajmował się magią i zwiódł Izraela (…). Jeżeli ktoś coś ma na obronę,
niech wystąpi. Ponieważ nikt nic nie powiedział na jego obronę, dlatego zabito go w wigilię
Paschy” (w tekście tym rodzaj kary jest pomyłką, kamienowanie bowiem było karą stosowaną
u Żydów).
– Jak nosi nazwę księga, która zawiera informacje o Jezusie?
– Co to jest Talmud?
– Jakie informacje o Jezusie przekazuje?



Wielki historyk rzymski z I w., Publiusz Korneliusz Tacyt (55-120 po Chrystusie), opisuje
i podziela niechęć do Żydów i chrześcijan, szeroko rozpowszechnioną wśród ludu,
która ma usprawiedliwiać skierowane przeciw nim akty barbarzyństwa. W swoim dziele
pisze o postępowaniu cesarza Nerona wobec niejakich chrześcijan, którzy zostali oskarżeni
o podpalenie Rzymu i skazywani za to na straszne kary i śmierć. W księdze XV, 44 swoich
„Roczników” pisze: „Początek tej nazwie dał Chrystus, który za panowania Tyberiusza skazany
został na śmierć przez prokuratora Poncjusza Piłata (…)”.
– Kto jest autorem tekstu?
– Co pisze na temat Jezusa?


Pliniusz Młodszy „List do cesarza Trajana”. Pliniusz, pisarz i senator rzymski, sprawował
wtedy funkcję gubernatora i radził się w liście swojego przyjaciela – cesarza, jak ma postępować
w stosunku do chrześcijan, których szeregi rosną w niepokojący sposób (Księga X, 96).
Napisał on w liście, że chrześcijanie „(…) zwykli byli w wyznaczonym dniu zgromadzać się przed
świtem i wygłaszać hymn Chrystusowi jako Bogu. (…) Po zakończeniu tych praktyk mieli zwyczaj
rozchodzić się, aby później zebrać się na nowo dla spożycia pokarmu, który był normalny i niewinny”.
– Kto jest autorem listu?
– O kim pisze do cesarza Trajana?

Wykonaj ćwiczenia z tematu 35. Powodzenia!


Temat: Poznaję Ojczyznę Mesjasza

Drodzy Uczniowie, proszę wejść w link i zapoznać się z prezentacją i poleceniami.

https://view.genial.ly/5e7a4624d608730d914cd848/presentation-kasai

  Zadanie 2, zrób zdjęcie i prześlij na messenger!

Powodzenia!